W Ameryce weszła w życie ustawa ‘Revenge porn’

Pamiętacie film ‘1 Night in Paris’? Film otrzymał wiele nagród i przedstawiał intymne chwile Paris Hilton wraz z Rickiem Salomonem. W myśl prawa, które dzisiaj weszło w Ameryce w życie, Rick Salomon mógłby teraz otrzymać wyrok skazujący na odsiadkę do 5 lat w więzieniu, zamiast nagród.

Co to jest ustawa 'Revenge porn’?

Zgodnie z oficjalnym komunikatem na Amerykańskiej stronie rządowej, zmiana kodeksu karnego (niezgodne z prawem udostępnianie zdjęć o charakterze intymnym) Ustawa 2021, wchodzi w życie 15 czerwca 2021 roku. Ustawa nazwana potocznie ‘Revenge porn’ (Porno zemsta), została zatwierdzona przez Izbę Zgromadzenia i Senat na początku tego roku i cieszyła się bardzo dużym poparciem.

Prokurator Generalny Kathy Lynn Simmons powiedziała – ustawa wprowadza przestępstwa i kary związane z niekonsensualnym udostępnianiem, lub groźbą udostępnienia, intymnych obrazów i zakazanych nagrań wizualnych, a także przestępstwa obserwowania lub dokonywania nagrań z naruszeniem prywatności osoby.

W myśl nowego prawa, oglądanie, nagrywanie lub rozpowszechnianie wideo lub zdjęć osoby wykonującej prywatne lub intymne czynności seksualne lub pokazujące intymne części ciała bez jej wiedzy i zgody, będzie uznawane za przestępstwo.

Przepisy traktują również jako przestępstwo groźby związane z rozpowszechnianiem intymnych filmów lub zdjęć nawet, jeżeli takie materiały nie istnieją.

Aby odstraszyć przed łamaniem nowego prawa i zapewnić, że powaga nowych przestępstw jest rozumiana przez Amerykańskie społeczeństwo, kary za złamanie przepisów wynoszą do trzech lat pozbawienia wolności w przypadku wyroku skróconego i do pięciu lat w przypadku aktu oskarżenia.

Dlaczego powstało nowe prawo?

Biorąc pod uwagę obecną erę cyfryzacji, ilość niekonsensualnej pornografii znacząco się zwielokrotniła. Powodem tego jest szeroki dostęp do internetu oraz do urządzeń nagrywających, nie tylko telefonów, ale również małych dyskretnych kamer. Według doniesień, najczęstszymi źródłami wycieku tego typu materiałów są byli partnerzy oraz hakerzy.

Jednak dopiero w czasach pandemii COVID, kiedy liczba cyberprzestępstw seksualnych systematycznie rosłą i coraz więcej ofiar decydowało się na drogę sądową. Amerykański rząd zdecydował wprowadzić odpowiednie przepisy w celu zajęcia się nadużyciami i zaradzenia niszczącemu wpływowi cyberprzestępstw na ich ofiary.

Kogo nie dotyczy nowy przepis?

Istotnym elementem nowego prawa jest fakt, że w odróżnieniu od zasad jakie chce wprowadzić Mastercard, prawo nie działa wstecz oraz chroni dostawców usług komunikacyjnych przed objęciem tą ustawą treści innego dostawcy. Oznacza to, że jeżeli na przykład były partner udostępni materiały intymne na stronie internetowej, to były partner będzie odpowiedzialny i ścigany zgodnie z prawem, a nie platforma technologiczna, którą wykorzystał do popełnienia przestępstwa. Jest to zgodne z obowiązującym Amerykańskim prawem, które chroni dostawców usług internetowych przed odpowiedzialnością za treści zamieszczane przez użytkowników.

Wyjątek ten nie będzie miał jednak zastosowania, jeżeli dostawca usług komunikacyjnych celowo nakłania lub świadomie i w przeważającej mierze rozpowszechnia treści, o których wie, że naruszają one nowe przepisy.

Nowa ustawa jest bardzo dużym krokiem w kierunku zapobieganiu cyberprzestępstw na tle seksualnym. Już teraz trwają pracę nad podobnymi przepisami w innych krajach. Oznacza to, że już niedługo nie tylko ofiary w Ameryce będą mogły skutecznie bronić swoich praw, ale również znacząco zmniejszy się ilość publikowanych materiałów na których występują osoby, które nie wyraziły na to zgody.