Apple wstrzymuje wprowadzenie technologii neuralMatch

Firma Apple ogłosiła, że chwilowo wstrzyma testowanie technologii neuralMatch, która ma skanować obrazy na urządzeniach swoich użytkowników w poszukiwaniu nielegalnych treści i wysyłać raporty bezpośrednio do organów ścigania.

Na początku sierpnia, Apple poinformowała o swoich planach stworzenia oprogramowania neuralMatch. Technologia ta za pomocą algorytmu sztucznej inteligencji ma na celu monitorować i informować zespół osób odpowiedzialnych za weryfikację treści, o potencjalnie nielegalnych obrazach na urządzeniach swoich użytkowników. W przypadku potwierdzenia, że wykryte treści mogą być nielegalne, taka informacja miała być przekazywana do odpowiednich organów ścigania.

Apple potrzebuje więcej czasu

Wczoraj Apple potwierdziło, że projekt został tymczasowo wstrzymany. Opóźnienie wdrożenia neuralMatch, ma na celu umożliwienie wprowadzenia niezbędnych ulepszeń systemu oraz ma umożliwić firmie zebranie większej ilości informacji zwrotnych na jego temat.

– W zeszłym miesiącu ogłosiliśmy plany dotyczące funkcji mających pomóc chronić dzieci przed drapieżnikami, którzy używają narzędzi komunikacyjnych do rekrutowania i wykorzystywania ich, a także ograniczyć rozprzestrzenianie się materiałów z udziałem dzieci – powiedziała firma za pośrednictwem oświadczenia. – W oparciu o informacje zwrotne od klientów, grup obrońców, naukowców i innych osób, zdecydowaliśmy się poświęcić dodatkowy czas w ciągu najbliższych miesięcy na zebranie opinii i wprowadzenie poprawek przed wydaniem tych krytycznie ważnych funkcji bezpieczeństwa dzieci.

Wątpliwości dotyczące neuralMatch

Badacze bezpieczeństwa byli zaniepokojeni, że Apple ryzykuje umożliwienie rządom na całym świecie, otworzenie drzwi dostępu do prywatnych danych swoich obywateli oraz że z czasem dostęp do danych może rozszerzyć się o inne treści.

Ross Anderson, profesor inżynierii bezpieczeństwa na Uniwersytecie w Cambridge, nazwał neuralMatch – absolutnie przerażającym pomysłem, ponieważ doprowadzi to do rozproszonej masowej inwigilacji […] naszych telefonów i laptopów.

W odpowiedzi na plany stworzenia oprogramowania monitorującego obrazy na wszystkich urządzeniach, Fundacja Electronic Frontier zorganizowała zbiórkę podpisów, która miała na celu przekonanie Apple do zrezygnowania z technologii neuralMatch

Fundacja Electronic Frontier pisała, że – Znęcanie się nad dziećmi jest plagą, ale można je badać i ścigać bez łamania szyfrowania lub skanowania naszych prywatnych zdjęć. Przestępstwa przeciwko dzieciom nie mogą być dla Apple pretekstem do instalowania oprogramowania inwigilującego, które będzie skanować miliony iPhone’ów.

Amerykańska fundacja Woodhull Freedom, która działa na rzecz ochrony podstawowego prawa człowieka do wolności seksualnej, również za pomocą Twittera, zachęcała do przyłączenia się do akcji organizowanej przez Fundacje Electronic Frontier.

Wygląda na to, że firma Apple usłyszała wątpliwości oraz obiekcje jakie wywołała wiadomość dotycząca neuralMatch. O ile plan wprowadzenia tej technologii nie został porzucony, tylko wstrzymany, to z oświadczenia Apple można wnioskować, że firma będzie chciała we współpracy z ekspertami oraz organizacjami poszukać rozwiązania, które zarówno będzie chronić dzieci, jak również prywatność użytkowników iPhone’ów.