Zbiornik.com znowu jest online

Po 3 tygodniach od pożaru w serwerowni OVH, Polski portal dla swingerów Zbiornik.com ponownie jest online. Długi czas oczekiwania jest wynikiem tego, że w pożarze uszkodzonych zostało około połowy serwerów na których znajdowały się dane portalu. Na szczęście dzięki kopiom zapasowym, udało się przywrócić prawie wszystkie dane serwisu.

ILoveBlackGirls
Większość danych ocalało lub odzyskano z kopii zapasowych

Jak podaje zbiornik.com, większość materiałów zdjęciowych oraz filmów jakie udostępniali użytkownicy ocalało i zostało przywróconych z kopii zapasowych. A jako że serwis korzystał z mechanizmu replikacji bazy danych, cała baza została przywrócona. Oznacza to, że udostępniane materiały, konta i dane użytkowników, wpisy oraz sklep zostały odtworzone i przywrócone online. Jak podaje serwis, kredyty przypisane do kont pozostały bez zmian, natomiast wszystkie konta VIP zostaną przedłużone o miesiąc.

Co utracono w pożarze?

Niestety nie obyło się też bez strat. Nie udało się uratować danych z informacjami jakie materiały użytkownicy dodawali do ‘Ulubionych’. Dlatego też użytkownicy będą musieli ponownie znaleźć i dodać wybrane przez nich treści do tej zakładki. Nie udało się też odzyskać miniaturek filmów, jednak nie jest to znacząca strata, ponieważ zostaną one ponownie wygenerowane. Jednak w tym przypadku, trzeba będzie cierpliwie poczekać. Ze względu na ilość materiałów wideo jaka znajduje się na zbiorniku stworzenie ponownie wszystkich miniaturek zajmie trochę czasu. Podobnie jest w przypadku załączników w wiadomościach prywatnych. Załączniki są systematycznie przywracane i na chwilę obecną, jedynie w przypadku starszych załączników trzeba będzie jeszcze chwilę poczekać.

Prace nad przywróceniem serwerów

Długi okres przywracania serwisu wynikał w dużej mierze z tego, że dane serwisu znajdowały się na w centrum danych SBG-1 w Strasburgu. W jego przypadku w pożarze uszkodzonych zostało 4 z 12 pokoi. Prace nad oczyszczeniem budynku, zabezpieczeniem ocalałych danych i ponownym podłączeniem serwerów trwały 24 godziny na dobę. Brało w nich codziennie udział 60-100 techników OVH. O ile technikom szybko udało się uratować i uruchomić serwery SBG-1, to jednak ze względu na bezpieczeństwo danych podłączenie serwerów nastąpiło dopiero po zakończeniu pełnej diagnostyki oraz wyczyszczeniu i wysuszeniu serwerów.

O ile zbiornik.com znowu jest online, to czeka ich jeszcze dużo pracy, aby w pełni przywrócić wszystkie dane. Na szczęście obecny stan w jakim znajduje się serwis powinien całkowicie odpowiadać użytkownikom. Wyraźnie widać, że zbiornik chciał powrócić w formie, która umożliwia praktycznie pełną funkcjonalność portalu, zamiast ryzykować odpalenie strony, która nie jest w pełni sprawna i tym samym zniechęcić swoich użytkowników.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dziękuję za pozostawienie komentarza. Proszę pamiętaj, że wszystkie komentarze są moderowane zgodnie z zasadami komentowania.

Aby wyświetlić twój komentarz, przetwarzamy Twoje następujące dane osobowe: imię, adres e-mail, numer IP. Podstawą przetwarzania danych Użytkownika w tym przypadku jest wykonywanie usługi na Twoją rzecz, tj. publikacji Twojego komentarza w Serwisie. Przetwarzanie Twoich danych zachodzi wyłącznie w celu publikacji komentarza. Twoje dane osobowe (oprócz adresu email i IP) są widoczne w publicznym Serwisie. Dane osobowe będą przetwarzane do dnia usunięcia komentarza przez Administratora lub przez Ciebie. Podanie danych osobowych jest dobrowolne, jednakże brak ich podania uniemożliwia publikację komentarza. Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Administratorem danych osobowych jest ErotisNews, adres e-mail: erotisnews@erotisnwes.com. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym zaufanym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych.