‘Covidowy penis’ czyli zmniejszenie penisa na skutek przebytej choroby

W ostatnimi czasie na świecie głośno jest na temat ‘covidowego penisa’. Nazwa ta określa długotrwałe następstwo zachorowania na COVID-19, które przejawia się zmniejszeniem penisa. Niestety, specjaliści z dziedziny urologii potwierdzają te doniesienia i informują, że winę za zaburzenia erekcji ponosi wykryty w tkankach penisa SARS-CoV-2.

'

Już od ponad dwóch lat COVID-19, jest stałym elementem naszego życia. Jednak pomimo coraz lepszej znajomości wirusa, jego wpływ na organizm ludzki jest wciąż badany. W szczególności dotyczy to długotrwałych efektów przebytej choroby, które cały czas są badane i dokumentowane w literaturze naukowej.

Jednym z efektów który ostatnio przykuł uwagę całego świata, to tak zwany ‘covidowy penis’. Urolodzy potwierdzają, że jest to jeden ze skutków przejścia COVID-19, najczęściej występującym objawem jest zaburzenie erekcji, które występuje na skutek ograniczonego przepływu krwi do penisa.

Problem mężczyzny z USA

Wszystko zaczęło się od nowego odcinku podcastu ‘How to Do It’ prowadzonego przez Richa Juzwiaka oraz popularną gwiazdę produkcji dla dorosłych Stoya’e, który był nadany 9 stycznia.

W trakcie programu prowadzący odczytali list od jednego ze swoich słuchaczy, ponad 30 letniego mężczyzny, który zachorował na Covid i z powodu ciężkich objawów musiał być hospitalizowany. Mężczyzna początkowo miał problemy z zaburzeniem erekcji, które stopniowo uległy poprawie jednak pozostał on z innym problemem, jego penis się skurczył.

„Byłem ponadprzeciętny. Nie ogromny, ale zdecydowanie większy niż normalnie. Teraz straciłem około 4 cm i stałem się zdecydowanie mniejszy niż przeciętny. Jest to najwyraźniej spowodowane uszkodzeniem naczyń krwionośnych, a moi lekarze uważają, że jest to prawdopodobnie trwałe.” napisał mężczyzna.

Problem z ograniczeniem przepływu krwi

Wpływ COVID-19 na penisa nie jest nowym odkryciem, ponieważ już w zeszłym roku pojawiły się pierwsze badania na ten temat. Jednak związek pomiędzy chorobą, a męskim układem rozrodczym cały czas nie jest do końca znany i wymaga dalszych badań. Opublikowane do tej pory badania wskazują jednak na wstępne powiązanie pomiędzy wirusem, a zaburzeniami erekcji.

Już w maju zeszłego roku w World Journal of Men’s Health zostało opublikowane badanie, którego wyniki doprowadziły badaczy do wniosku, że wirus może ograniczać dopływ krwi do genitaliów, co z czasem może skutkować trudnościami w osiągnięciu erekcji.

W badaniu czy studium przypadku, zważywszy na małą skalę badania, przeprowadzonym przez naukowców z Uniwersytetu w Miami, przebadano tkanki penisa u 4 mężczyzn, którzy wcześniej zarazili się wirusem. Jak się okazało, ślady wirusa nadal mogą być znalezione w genitaliach nawet kilka miesięcy po zakażeniu.

Podobne wyniki przedstawiło badanie przeprowadzone przez Uniwersytet Londyński w lipcu 2021 roku, które katalogowało długotrwałe objawy Covid. Pośród ponad 200 objawów występujących u ponad 3500 osób badanych pojawiły się również zaburzenia układu rozrodczego.

W przypadku kobiet występowała wcześniejsza menopauza i nieregularne miesiączki, a u mężczyzn odnotowano pośród niektórych uczestników badania zmniejszenie rozmiarów penisa i jąder.

Na szczęście, podczas podcastu, Dr Charles Welliver, urolog i dyrektor ds. zdrowia mężczyzn w Albany Medical College, powiedział, że prawdopodobnie istnieją sposoby leczenia „covidowego penisa”. Chociaż początkowo uważano, że pomocne może być regularne przyjmowanie małych ilości leków na zaburzenia erekcji, teraz lekarze uważają że bardziej skuteczne mogą być pompki do penisów, które pobudzają przepływ krwi w penisie.

Pompka do Penisa na pomoc?

Pompki do penisa, zwane też powiększaczami penisa czy pompką próżniową, są urządzeniami znanymi już od wielu lat. Stosuje je się, aby zwiększyć przepływ krwi, poprzez wytworzenie próżni wokół penisa. Krew wypełnia wówczas naczynia krwionośne w penisie, powodując ich pęcznienie, dzięki czemu penis staje się – tymczasowo – większy i twardszy.

Pompki w połączeniu z pierścieniami na penisa od dawna są sugerowane jako sposób na rozwiązanie problemów z zaburzeniami erekcji, aczkolwiek mogą być też stosowane wyłącznie w celu uzyskania stymulacji seksualnej.

Dla osób z zaburzeniami erekcji, pompki są dużo mniej kosztowne i generalnie, gdy są stosowane prawidłowo dużo bezpieczniejsze niż inne opcje. Co również jest istotne, pompki do penisa mogą być używane wraz z lekami, takimi jak Viagra.

Pozostaje jedynie w takim wypadku zadać pytanie, czy to oznacza, że wraz z rozwojem wiedzy na temat ‘covidowego penisa’, jego długotrwałych skutków oraz, co ważniejsze, dokładnej przyczyny jego wystąpienia, pompki do penisa staną się urządzeniami powszechnie stosowanymi w celu zapobiegania 'covidowego penisa’? Czas pokaże jaka będzie odpowiedź na to pytanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dziękuję za pozostawienie komentarza. Proszę pamiętaj, że wszystkie komentarze są moderowane zgodnie z zasadami komentowania.

Aby wyświetlić twój komentarz, przetwarzamy Twoje następujące dane osobowe: imię, adres e-mail, numer IP. Podstawą przetwarzania danych Użytkownika w tym przypadku jest wykonywanie usługi na Twoją rzecz, tj. publikacji Twojego komentarza w Serwisie. Przetwarzanie Twoich danych zachodzi wyłącznie w celu publikacji komentarza. Twoje dane osobowe (oprócz adresu email i IP) są widoczne w publicznym Serwisie. Dane osobowe będą przetwarzane do dnia usunięcia komentarza przez Administratora lub przez Ciebie. Podanie danych osobowych jest dobrowolne, jednakże brak ich podania uniemożliwia publikację komentarza. Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Administratorem danych osobowych jest ErotisNews, adres e-mail: erotisnews@erotisnwes.com. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym zaufanym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych.